Szukaj
Menu Menu
Konto Konto
Ulubione Ulubione
0
Koszyk
0
Koszyk
Szukaj
Menu Menu
Koszyk Koszyk
0
Ulubione Ulubione
0
Konto Konto

Adopcja psa - co chciałabym wiedzieć zanim podjęłam decyzje

W internecie możecie znaleźć bardzo popularne hasło “adoptuj nie kupuj”. Często zwolennicy adopcji sprzeczają się z osobami, które psa kupiły, co jest lepsze. W tym artykule nie znajdziecie odpowiedzi na to pytanie. Za to postaram się Wam odpowiedzieć na pytanie, co chciałabym wiedzieć, albo nad czym się zastanowić zanim sama podjęłam decyzję o adopcji psa, i to dwukrotnie. Za pierwszym razem adoptowałam psa za pośrednictwem fundacji, za drugim razem zaopiekowałam się psem z interwencji ze schroniska. Nigdy bym tych dwóch decyzji nie zmieniła, nie mniej nie ukrywam, że drugim przypadku nie wiedziałam na co się piszę. Przemyślenia te będą jednak również ważne, jeśli myślimy o kupnie psa.

 

Zaczynając rozważać kwestie zaopiekowania się psem, przede wszystkim należy zastanowić się (realnie!) nad tym, czy jesteśmy w stanie zapewnić psu właściwą opiekę - finansową oraz pod kątem spełnienia jego potrzeb fizycznych i psychicznych. 

 

Zapraszając psa do swojego domu, wasze życie na pewno się zmieni. Czy to deszcz, mróz, upał, czy jesteście zmęczeni, czy coś wam wypadło w pracy, trzeba wyjść z psem na spacer. I to trzy razy dziennie (a ze szczeniakiem wiele razy więcej)! Może pomyślisz sobie - przecież mieszkam w domu z ogrodem. Nie! Podwórko czy ogród to nie jest spacer dla psa, to nadal jego terytorium, jego dom. Pies nie zaspokoi tu swoich potrzeb eksploracji, potrzeb węchowych i towarzyskich. Z psem trzeba wychodzić na spacer. Przysłowiowe 5 minut wokół bloku również nie sprawi, że spełnicie swój obowiązek. Przyjmuje się, że pies potrzebuje minimum jednego spaceru dziennie, który potrwa minimalnie 1 godzinę. Młode psy często potrzebują dłuższych spacerów, niezależnie od wielkości. Zatem również york i chihuahua potrzebują długich spacerów.  

 

Idąc dalej, na spacerach pies powinien mieć możliwość swobodnej eksploracji terenu tj. bez poganiania i ciągnięcia na smyczy powinien móc wąchać krzaczki, na które ma ochotę ;-) 

 

Kolejnym ważnym aspektem spacerowym są psie kontakty. Każdy pies potrzebuje kontaktów z innymi stabilnymi i zrównoważonymi psami. Tak jak w przypadku ludzi, jeden pies będzie bardziej towarzyski i będzie potrzebował szerszego grona znajomych, a drugi będzie bardziej introwertyczny i tych kontaktów aż tak bardzo nie będzie łaknął. Zwracajcie uwagę na komunikaty od waszego psa - one wam powiedzą wszystko. Tylko należy je umieć dobrze czytać. Ale to już temat na osoby artykuł…  Dziś tylko napiszę, że szalone bieganie na psich wybiegach, zwykle nie jest zabawą. I lepiej unikać takich miejsc. 

 

Kolejnym ważnym aspektem, zanim podejmie się decyzję o posiadaniu psa jest kwestia finansowa. Czy stać nas na wyżywienie psa (dobra karma, gryzaki…) a przede wszystkim, czy mamy poduszkę finansową na wypadek konieczności wizyty u weterynarza? Psy, w przeciwieństwie do ludzi, nie mają państwowej, bezpłatnej opieki medycznej i często oprócz standardowych kosztów szczepień i zabezpieczeń przeciwko kleszczom, należy liczyć się z wydatkiem kilkuset albo i kilku tysięcy złotych, jeśli nasz pies zaczyna chorować. To bardzo ważne pytanie, na które należy sobie odpowiedzieć przed podjęciem decyzji o zaproszeniu psa do swojego domu.

 

Kolejny aspekt, to co w przypadku wyjazdów wakacyjnych? Kto zajmie się psem - rodzina, znajomi, a może oddamy go do psiego hotelu (który również kosztuje!)? A może dostosujemy urlop pod psa i będzie jeździł z nami? Co roku w wakacje schroniska i fundacje odnotowują znaczący wzrost porzuceń psów, z tego powodu, że ludzie biorąc psa nie myślą o tym, co się stanie, jeśli będą chcieli (albo musieli!) gdzieś wyjechać. 

 

Jeśli już to wszystko zostało przemyślane i nadal chcecie psa, czas zastanowić się jaki ma być. Czy koniecznie powinien mieć jakieś cechy charakteru? A może jakichś nie mieć? Jeśli tak, warto rozważyć psy rasowe, z dobrej i sprawdzonej hodowli. Wtedy są większe szanse, że nasze oczekiwania zostaną spełnione. Można też rozważyć adopcję, ale należy mieć świadomość, że w takim wypadku możemy dostać kota (a raczej psa ;-) ) w worku. Nawet jeśli będzie to szczeniak, jego przeszłość i rodzice mogą być nieznani. Adoptując dorosłego psa, możemy trafić na psa z traumami. Ale może również okazać się, że będzie to wspaniale wychowany psiak! Kluczem jest wybranie dobrej fundacji / schroniska, która powie prawdę o psiaku. Zatem, niezależnie czy zdecydujemy się na kupno psa czy na adopcję, należy jak najlepiej zapoznać się z organizacją, od której tego psa chcemy wziąć.  Transparentność, otwartość, ciekawość i dużo pytań do was, to dobre znaki. 

 

Ostatecznie, to będzie wasz nowy członek rodziny i pozostanie nim na wiele szczęśliwych lat <3  

Oprogramowanie sklepu internetowego Sellingo.pl